Liga Klas - Lipdub

Minął już prawie cały pierwszy rok naszego pobytu w XIV LO. Rozpoczął się czerwiec, a my zaczynamy nasze przygotowania do kolejnej konkurencji Ligi Klas, lipduba. Konkurencja ta polega na nakręceniu maksymalnie sześciominutowego filmiku promującego naszą szkołą - co jednak istotne, uczestnicy powinni ruszać w nim ustami tak, jakby śpiewali wybraną do projektu piosenkę. Na utwór było naprawdę trudno się zdecydować. W końcu wygrał klasyk, do którego dobrze się tańczy i bawi - Livin' La Vida Loca Martina. Zaraz po ustaleniu muzyki rozpoczęła się praca nad choreografią i fabułą.

Premiera lipdubów odbyła się dziesiątego czerwca (w urodziny jednego z montażystów). Swój filmik odtworzyliśmy w auli Zespołu Szkół nr 14 jako pierwsi. Naszym głównym rywalom tym razem podwinęła się noga, dzięki czemu wyrównaliśmy straty i wspięliśmy się na pierwszą lokatę w kwalifikacji generalnej. Niestety trud włożony w prace większości klas nie został doceniony, a na pytanie, co jest źle, usłyszeliśmy bolesną odpowiedź "wszystko". Narada jurorów trwała wyjątkowo długo - w końcu otrzymaliśmy czwarte miejsce, pierwsze zaś w ogóle nie zostało przyznane... Mamy jednak ogromną satysfakcję z tego, iż połowa członków jury przyznała nam miejsce pierwsze, zaś sama możliwość tworzenia lipduba i spotkania się razem w gronie znajomych sprawiła nam bardzo wiele radości.





Multicultural Czternastka

WrOpenUp to projekt mający na celu promocję miasta Wrocławia jako miejsca wielokulturowego i wielojęzycznego. W tym roku do uczestnictwa zgłosił się Damian Wojtunik oraz Anna Bobrowicz z klasy 1E, którzy wraz z Adrianną Kaim z 1B stworzyli grupę Benevolence. W trakcie swojej działalności zespół miał okazję zobaczyć miejsca wyjątkowe, niecodziennie, a także wziąć udział w najprzeróżniejszych wydarzeniach kulturalnych. Jednym z miejsc, które umieścili na swojej mapie wielokulturowego Wrocławia, jest XIV LO. Zachęcam do przeczytania napisanego przez nich artykuły i nakręconego filmiku!

Hi! It's Benevolence group. Today we would like to write a few words about the place thanks to which we have a contact with multicultural society - our school. XIVLO is one of the best high schools in Poland. Here, students have a chance to participate in many international projects that are to let us get closer to foreign cultures. We have a number of exchange programmes, including trips to France, Germany, United Kingdom and the Netherlands. We are also supported while applying for a place in a semester (or a year) exchange programmes in the United States of America or in the Great Britain.

What is more we are taught by native speakers. As far as I am concerned, it is a great opportunity to both train the language and learn about foreign nations. It seems self-evident that in XIVLO English language is the most important but there are many other ones to choose - Spanish, French, Russian and - obligatory - German. Moreover, if there are more than 10 studens willing to start up a new language elective, there is a great possibility that the idea will come into being.

I have been here for almost four years. Since that time I believe I have acquired multicultural experience. Two years ago I was on exchange with the Dutch students. I had never been to the Netherlands before, so I thought it would be a fantastic trip. Indeed it was. After less than an hour a free conversation both with my new friend and his parent began - we discussed culture differences, political and economical conditions of our countries, all the time using only English. Being there for one week taught me a lot and I would love to come back there in the future

In XIVLO we are visited by many interesting people. One time we had an occasion to meet a Mexican and an Australian who came to Wrocław for a couple of weeks on an academic exchange. It was really nice to talk with them, some of us also in Spanish. We were also shown presentations about their countries, which I reckon were interesting. From time to time personages are invited to XIVLO for a little interview. This is a great change to meet and listen to many wonderful people and their stories. Not long ago we took part in a lecture delivered by professor Marcin Wodziński. The lecture was about history of Jews in Wrocław and the area. We were really impressed and even decided to place one of the mentioned spots on our multicultural map

Finally, what is unique, we run a special English-language project called The Classic Literature Days in English. Every year our students stage a well-known play in original. This year Romeo and Juliet has been chosen. Every eager student from junior high and high school may take part in a play, which later evolves into a piece of art and is staged in France! It is an extraordinary experience that gives you not only an opportunity to go to France, but also a chance to play in a classic foreign drama

For more - check out our new video with short interviews with people from the school.


Liga Klas - Dzieło Szekspira

Jedną z konkurencji wliczanej do Ligi Klas jest wystawienie dzieła opartego na sztuce Szekspira. Trudność polega na przedstawieniu kilkuminutowej scenki w języku angielskim. Nasza klasa wylosowała dramat „Otello”. Bardzo chcieliśmy połączyć operę, balet i teatr, dlatego w naszym scenariuszu znalazły się wszystkie te elementy. Wybraliśmy się nawet całą klasą do wrocławskiej opery na „Otello” Giuseppe Verdiego, by poszukać inspiracji w innej formie przedstawienia dramatu. Byliśmy bardzo zaangażowani w tę konkurencję. Udało nam się nawet wypożyczyć stroje, by z ich pomocą lepiej oddać klimat przedstawienia. Mieliśmy wspaniałe długie suknie, marynarskie mundury, a także dwie repliki szabli. W naszym dramacie znalazło się kilka układów tanecznych, a także jedna pieśń, wszystko to przeplatane z oryginalnym tekstem Szekspira. Praca przy scenariuszu i realizacji wiele nas nauczyła. Przebieranie się w profesjonalne kostiumy było wspaniałą zabawą, podobnie jak malowanie Otella na czarno, czy nauka żeglarskiej piosenki, którą wykorzystaliśmy w przedstawieniu. Mimo, że nie zajęliśmy pierwszego miejsca, byliśmy zadowoleni ze swojej pracy, a także efektu.




Dzień Ziemi

W ramach obchodu 22 kwietnia Dnia Ziemi wraz z Radą Samorządu Uczniowskiego postanowiliśmy zorganizować ekorywalizację dla klas gimnazjalnych i licealnych. Jako że pragniemy promować ekologiczne podejście do naszej planety, a także ochronę środowiska naturalnego przygotowaliśmy dwie konkurencje: „Zielono mi!” i zbiórkę telefonów komórkowych. Pierwsza polegała na tym, aby jak najwięcej elementów stroju były w kolorze zielonym. W zależności od wielkości powierzchni zielonego przebrania można było zdobyć 1,2 lub 3 punkty. Bonus był przyznawany w sytuacji, gdy cała klasa odznaczała się zielonym ubiorem.
 
Do 15 maja trwała także zbiórka telefonów komórkowych. Wśród klas, które przyniosły najwięcej urządzeń, znalazły się klasy 2C i 2B, a także my. Po podliczeniu punktów z obu konkurencji najwyższym wynikiem wykazała się klasa 2B, która w ramach nagrody ma prawo w bieżącym lub przyszłym roku szkolnym zorganizować wspólne wyjście kulturalne w terminie ustalonym przez dyrekcję. 2.miejsce zajęła klasa 2C, my zaś uplasowaliśmy się na 3. miejscu.
 
Przygotowanie Dnia Ziemi sprawiło nam dużą przyjemność. Dzięki konkursowi jednego dnia w każdym zakątku szkoły „było zielono”. Jednocześnie mieliśmy możliwość sprawdzenia siebie w roli organizatora wydarzenia szkolnego - konkursu , a także nasze działania były kierowane szczytnym celem – ochroną naturalnego ekosystemu Zielonej Planety! Jesteśmy zadowoleni z rezultatów przedsięwzięcia i chcemy także w przyszłym roku zaangażować się w życie szkoły. Mamy nadzieję, że akcja okazała się świetną zabawą także dla biorących w niej udział innych klas.







Charytatywna Noc Filmowa

Los nie zawsze jest każdemu przychylny. Pewne wydarzenia potrafią na zawsze odmienić nasze życie. Tak stało się naszemu koledze Jurkowi Piekarskiemu, który jeszcze dwa lata temu uczęszczał do trzeciej klasy liceum w naszej szkole.  Potrącony przez samochód, doznał urazu i zapadł w śpiączkę. Lekarze nie byli w stanie określić, kiedy i czy w ogóle się wybudzi. Całe szczęście udało się tego dokonać. Jego stan jest jednak wciąż poważny, a Jurek potrzebuje stałej, kosztownej opieki. Od kilku lat nasza szkoła co roku organizuje Charytatywną Noc Filmową, z której dochody przeznaczane są na pomoc Jurkowi.
 
Uczniowie naszej klasy, solidarnie z większością kolegów i koleżanek z naszej szkoły postanowili zakupić cegiełki, które umożliwiły im branie udziału w wydarzeniu zaplanowanego na noc z 17 na 18 kwietnia. Niektórzy dodatkowo zdecydowali się pomóc przy organizacji akcji, stróżując w sklepiku, na wejściu, czy przynosząc słodkości i przekąski, mające umilić czas wszystkim kinomaniakom.

Noc filmową oficjalnie i przy okazji humorystycznie otworzyły trzecioklasistka Naomi Szymczyk i koleżanka z naszej klasy Martyna Bużek. Po pobudzających koncertach zespołów East Fist i Aethersis oraz popisach tanecznych kolegów z naszej szkoły rozpoczęliśmy oglądanie. Zgodnie z planem, w przesympatycznej atmosferze, obejrzeliśmy w szkolnej auli aż pięć filmów - The Grand Budapest Hotel, Dwunastu Gniewnych Ludzi, Wielka Szóstka, Whiplash, Mr. Nobody. Ostatni z filmów skończył się przed godziną 6:00, jednak mimo zmęczenia wszyscy opuściliśmy mury szkoły z uśmiechami, fantastycznymi wrażeniami i oczekiwaniem na kolejną Noc Filmową, która zgodnie z tradycją odbędzie się także w przyszłym roku.
 
 

Spotkanie z prof. Marcinem Wodzińskim

13 kwietnia 2015 r. w ramach projektu „Czternasta miejscem spotkań i dyskusji” wraz z najmilszym klasowym kolegą – Filipem Nowakiem miałam okazję poprowadzić spotkanie z profesorem Marcinem Wodzińskim. Jest on historykiem, filologiem i specjalistą jeśli chodzi o żydowską historię i literaturę.

Spotkanie odbyło się w sali 212, gdzie uczniowie pozbawieni wygodnych foteli i nieprzeniknionych ciemności auli mogli oddać się słuchaniu wykładu, który był naprawdę fascynujący. Profesor pokazał nam miejsca, które mijamy codziennie bez wiedzy o ich historii – iglicy na Placu Solnym, ulicy Włodkowica oraz Teatrze Polskim, który był budowany jako pierwszy powojenny Teatr Żydowski. Krótka prezentacja przybliżyła nam Wrocław, którego nie znaliśmy wcześniej. Jeśli ktoś wyjątkowo zafascynował się kulturą, o której słuchaliśmy na spotkaniu, dowiedzieliśmy się również o nowym kierunku studiów na Uniwersytecie Wrocławskim – judaistyce.

Kolejnym punktem programu było zadawanie pytań. Szczęśliwie wykład był na tyle ciekawy, że nie musieliśmy nawet korzystać z przygotowanych wcześniej zagadnień. Publiczność, jak nigdy na „spotkaniach i dyskusjach” wyrywała się do pogłębiania wiedzy, a na wszystkie pytania profesor udzielał wyczerpujących odpowiedzi.

Spotkanie zakończyło się gromkimi brawami oraz zapowiedzią kolejnych wizyt profesora, bo temat tak szeroki nie może być omówiony w ciągu jednej tylko godziny. Prowadzone przez nas spotkanie odwiedziły klasy: IM, IE oraz 2C wraz z opiekunami. Część merytoryczną opracowały profesor Daria Murlikiewicz oraz profesor Olga Taranek-Wolańska.




Zdjęcia: lo14.wroc.pl

Multilingwalna Czternastka. Zaćmienie!

„Multilingwalna Czternastka” to znany wszystkim uczniom konkurs ogólnoszkolny, który sprawdza znajomość takich języków jak: języki angielski, niemiecki, hiszpański, francuski i rosyjski. Naszą klasę reprezentowała grupa wybitnie uzdolniona w składzie: Filip Nowak, Oskar Olejnik, Klaudia Chmielowska, Julia Filbier oraz Aleksandra Kochman. Weterani zapewnili klasie pierwsze miejsce, z czego jesteśmy bardzo dumni! Na auli nie zabrakło naszego wsparcia. Przez cały konkurs dopingowaliśmy klasowym koleżankom i kolegom, a oni po raz kolejny pokazali jak silny tworzymy zespół. Zaufanie, uśmiech, wiara w swoje nawzajem możliwości to fundamenty naszego „praw-eko”, które jak widać zawsze przynoszą znakomite rezultaty.

Zdjęcia: lo14.wroc.pl

Uwaga! Na tym jednak dzisiejszy post się nie kończy! Niedawno, a dokładniej 20 marca 2015 roku mieliśmy okazję obserwować w Polsce częściowe zaćmienie słońca. Była to dobra okazja na to, aby wyciągnąć stare dyskietki lub zdjęcia rentgenowskie i wybrać się na plac przed szkołą, by w gronie znajomych przyglądać się niesamowitemu zjawisku. Tak się złożyło, iż szczyt zaćmienia przypadł na sam koniec lekcji fizyki, dlatego już w połowie godziny lekcyjnej wyszliśmy z Panem Dyrektorem z budynku i rozpoczęliśmy obserwacje. Oto nasza mała fotorelacja!


Jeden zwyczajny dzień

Zapomnijmy na chwilę o wszystkich niesamowitych wydarzeniach, które urozmaicają nasz pobyt w XIV LO. Zatrzymajmy się na chwilę i spójrzmy, jak wygląda typowy dzień w naszej klasie. Oprócz mnóstwa nauki, stresu, potu i przelanych łez jest również bardzo radośnie, wszyscy jak najbardziej staramy się być uśmiechnięci (dobra mina do złej gry), wygłupiamy się z różnym rezultatem, a niektórzy z nas upamiętniają to na zdjęciach.

Zapraszam was w krótką podróż przez kolejne godziny lekcyjne w typowy, zupełnie przeciętny i niewyróżniający się marcowy dzień.

Od samego początku staramy się uważać na zajęciach, niestety bywa to dość trudne i czasem świat marzeń sennych wzywa nas tak usilnie, iż nie jesteśmy w stanie się temu oprzeć.

W końcu jednak dzwoni dzwonek i pierwsza lekcja dobiega końca. Może czas na okienko, dobrą kawę i coś do przegryzienia?
 
 

Nieco odpoczynku na szkolnej ławce nigdy nie zaszkodzi! Potem jednak czas przekąsić coś zdrowego - polecamy polskie jabłka - i usiąść na łączniku, bo móc wyciągnąć potrzebne nam rzeczy i rozpocząć proces uczenia się (odrabiania, spisywania...).

Gdy czas błogiej przerwy dobiegnie końca, musimy pójść na kolejne lekcje - czasem bardzo zabawne, czasem niestety przygnębiające.


A gdy wreszcie kolejne osiem lekcji stanie się historią, radośni, aczkolwiek zmęczeni, opuszczamy mury szkoły, aby wrócić do domu, zjeść ciepły obiad, wypić aromatyczny napój wedle upodobań, być może choć na chwilę spotkać się z przyjaciółmi i - wieczorem - przygotowywać się na nowy dzień.